Czasami się z nią spotykam, dokładne i precyzyjne pociągnięcia jej o skórę.
Ból fizyczny pozwala mi zapomnieć o psychicznym.
Co z tego, że to nie jest dobra droga.
Starają mi się pomóc ale nie potrafią.
Nikt nie potrafi, gdy spoglądam w lustro żal mi dziewczyny, która tam jest.
Na zewnątrz pogodna uśmiechnięta a w środku mała bezbronna istota, która z niczym nie daje sobie rady.
M.