Ile razy chcieliście to czytać

czwartek, 5 kwietnia 2012

Czasami się z nią spotykam, dokładne i precyzyjne pociągnięcia jej o skórę.
Ból fizyczny pozwala mi zapomnieć o psychicznym.
Co z tego, że to nie jest dobra droga.
Starają mi się pomóc ale nie potrafią.
Nikt nie potrafi, gdy spoglądam w lustro żal mi dziewczyny, która tam jest.
Na zewnątrz pogodna uśmiechnięta a w środku mała bezbronna istota, która z niczym nie daje sobie rady.
                                                                           M.

4 komentarze:

  1. Mój drogi Młody Liryku!

    Emocje piszą emocje i emocjami je opisują. Oto Twoja osoba. Zakładam, że jesteś w wieku 13-16... Popraw mnie, jeśli się mylę. Tak czy siak, nie rezygnuj z tego, co robisz. Udoskonalaj. Eksperymentuj i najważniejsze - ewouluj. Jeśli jest tak, jak myślę, czyli pisaniem opisujesz swoje myśli i emocje - musisz ewoulować nieustannie, albo bedziesz Szymborską ;) Z wiekiem nabierasz doświadczenia, wiesz więcej, myślisz podobnie, jeśli nie zmieniasz zdania, ale bardziej obiektywnie - i dlatego inaczej to opisujesz. Mówiąc szczerze - urzekasz mnie.
    Buntowniku z wyboru, przeciw czemu się buntujesz i z czym walczysz?
    Bo widzisz, uwielbiam walki. Szczególnie te najtrudniejsze, z którymi nikt sobie nie radzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lat mam 14 ; ) Dziękuje bardzo za twoje zdanie. Buntuję przeciwko własnym słabościami staram się walczyć sama ze sobą. Jest to trudne ponieważ nikt mnie nie rozumie, a gdy mówię komuś o nich to on twierdzi, że jestem za młoda. Za młoda na takie problemy i to niemożliwe..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tymczasem mam lat siedemnaście, prawie pełnoletnia... i co? Kiedy wypowiadam swoje zdanie, usiłuję walczyć z kimś lub o coś, zazwyczaj czuję tylko potępienie ze strony otoczenia. Tak, bo nadal jestem za młoda, zeby znać życie ;). Ale jak ktokolwiek może powiedzieć coś o mnie? Albo o Tobie? Przecież sami często nie możemy powiedzieć o sobie zbyt wiele...

      Powodzenia :)

      Usuń